|
Jesień, to czas mgieł rozciągających się nad łąkami, przymrozków ścinających zieleń i spadających liści, które mówią o przemijaniu. W tym czasie bywają przepiękne, słoneczne dni zwane „babim latem”. Wszystko wtedy pięknieje. Słońce maluje złocistymi kolorami poszarzały, smutny jesienny świat. W tych dniach możemy się wygrzewać w łagodnych promieniach słońca i patrzeć, jak wraz z nitkami pajęczyn „babiego lata” odlatują ostatnie ciepłe, słoneczne dni. I jak mała Victoria cieszyć się pięknem świata niezależnie od tego, czy jest to wiosenny pąk, mówiący o budzącym się życiu, czy jesienny liść, przywołujący nostalgiczną myśl o przemijaniu. Aby mieć beztroską radość dziecka trzeba komuś bezgranicznie ufać, jak mała Victoria swoim rodzicom.
Chrystus zachęca, abyśmy ufnością dziecka zawierzyli swoje życie Bogu, a wtedy niezależnie od sytuacji życiowej beztroska radość nieba będzie naszym udziałem.
|
|